Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą CNM3

Całkiem Nowy Maciek III #30 (90)

               Nie wrócili ponownie do tej rozmowy, jednak „problem ” ten nie został rozwiązany. Maciek był świadom, że kwestia męsko-męskich kontaktów seksualnych jest dla taty tematem tabu, dlatego spodziewanym było zakończenie ich dyskusji w ten sposób, jednak chłopak nadal nie wiedział na czym stoi. Czy tata uważał go za geja? Czy może nadal stanowczo twierdził, że jego syn kiedyś (oraz w końcu!) znajdzie sobie dziewczynę, a „to ” co wydarzyło się z trenerem można uznać za swego rodzaju błąd, o którym należy jak najszybciej zapomnieć. Tego młodzieniec nie wiedział, gdyż nie przedyskutowali tej kwestii, a temat „odmiennej ” orientacji seksualnej swojego syna był na tą chwilę  dla taty nie do przeskoczenia. On sam często mówił o klasycznym modelu związku oraz rodziny i zawsze pomijał fakt istnienia osób homoseksualnych - nie negował, ale ignorował. Chłopak wiedział, że teraz nie jest czas na rozmowę o jego preferencjach seksualnych, ta...

Całkiem Nowy Maciek III #28 (88)

               Gdy w końcu się przebrał uświadomił sobie, że nie licząc mężczyzny z szatni i młodej dziewczyny pracującej w recepcji, nie spotkał na swojej drodze nikogo. Przeszedł przez korytarz i skręcił w stronę sali, w której miała odbyć się jego pierwsze zajęcia z nowym trenerem. Pchnął drzwi i ujrzał mężczyznę, którego dopiero co widział w szatni. Poczuł się niepewnie, gdy ich spojrzenia się spotkały. Wcześniej nieco bezczelnie gapił się na niego podziwiając jego muskularne ciało, a teraz byli sami w jednej sali. Ciekawe co sobie teraz o mnie myśli? - zastanawiał się. - Maciek? To z tobą jestem dziś umówiony na trening? - Zwrócił się w stronę chłopaka, jego głos był bardzo męski i niski, wręcz dudniący w tych czterech ścianach. - Yyy... dzień dobry... tak, proszę... pana... - Przywitał się, lekko drżącym głosem. - Dobrze... - Zmierzył chłopaka wzrokiem. - Rozmawiałem z twoim tatą o twoich oczekiwaniach oraz... problemie. - Zrobił krótką...

Całkiem Nowy Maciek III #27 (87)

               Nie wiedział co ze sobą zrobić, dlatego dla zabicia czasu włączył telewizor. Akurat leciał maraton filmów z serii „Straszny Film ”. Widział je wszystkie  już nie raz, ale ciągle bawiły go te głupkowate sceny, które u wielu widzów wywoływały na twarzy dziwny grymas, ten z rodzaju  „ nie wiem czy to zabawne czy żenujące ”. Leżał na kanapie, a na sobie miał luźne, nieco znoszone dresy oraz od dawna mocno rozciągniętą, mimo, że nadal bardzo ciasną, białą koszulkę na ramiączkach, która z trudem mieściła jego pokaźne piersi. To mu jednak nie przeszkadzało.  Nie zależało mu na wyglądzie, w zasadzie to na niczym już mu nie zależało. Teraz już kompletnie nie miał żadnych obowiązków, znajomych, ani kogokolwiek poza swoim tatą. Kierowniczka wylała go z pracy przez jedno przewinienie. A może było ich więcej? Zaczął się zastanawiać nad tym ile razy mógł jej podpaść. Może faktycznie byłby w stanie znaleźć kilka przykładów? Czu...

Całkiem Nowy Maciek III #26 (86)

               Dzisiejszy dzień był wyjątkowo spokojny. Niewielu klientów buszujących między wysokimi sklepowymi półkami, brak dodatkowych i nagłych zadań do wykonania, a kierowniczka, która ostatnimi czasy nie wiedząc czemu była na niego cięta, miała dziś wolne. Czuł, że tym razem odpocznie i nikt nie będzie zawracał mu głowy. Do końca zmiany pozostało mu jeszcze kilka godzin, więc powolnym krokiem udał się do magazynu, po czym zaczął się zastanawiać jakie produkty mógłby rozłożyć na półkach. Sięgnął po kilka kartonów, wrzucił je na wózek i ruszył w kierunku hali sklepowej. Spokojnie zaczął kroczyć w stronę alejki, którą obrał sobie za cel. Było tam kilka luk na regałach, więc postanowił zająć się uzupełnianiem braków, a potem znajdzie sobie coś innego do robienia. Gdy był już blisko poczuł wibracje w kieszeni, więc sięgnął po telefon. Właśnie otrzymał wiadomość o krótkiej treści: „20 min ” W taki sposób się komunikowali, bo j ego „Pan ” ogr...