Jeżeli udało Ci się dobrnąć to tego momentu to muszę Ci podziękować za wytrwałość!
Zdaję sobie sprawę, że mój blog oraz historia Maćka może nie trafić w każde gusta, a dodatkowo, zamiany jakie wprowadził Google, jakoś na przełomie 2022/2023, jeszcze bardziej wpłynęły na zmniejszenie odbiorców moich treści (co również zauważyłem na przykładzie innych blogów - niestety ten format powoli umiera, przykre). Jestem przekonany, że wielu może uważać te wpisy za niestosowne, zboczone, nierealne czy przesadzone (epitetów można by wymienić wiele). Cóż, tak bywa i nikomu tego nie zabronię. Jednak piszę tu wyłącznie hobbistycznie o tym co mnie kreci (tak wiem - nienormalny zbok ze mnie! xD). Dlatego tym bardziej cieszę się, że udało mi się dotrzeć do końca tej historii i domknąć II rozdział mniej więcej w takiej formie jak zaplanowałem.
Muszę przyznać, że kilka miesięcy temu miałem zastój i sporą niechęć do „tego cyklu”, ale im bardziej zbliżałem się do końca, tym trudniej było mi tak po prostu zamknąć i porzucić tą historię. Dlatego w międzyczasie urodził się pomysł na kontynuację i prawdopodobne (w myśl stwierdzenia „nigdy nie mów nigdy”) zakończenie opowieści o Maćku na III rozdziale. Choć muszę zrobić sobie krótką przerwę na ułożenie wszystkiego w spójną całość i zobaczymy co z tego wyjdzie.
Wiem, że niektóre pomysły z rozdziału II nie do końca przypadły Wam do gustu, dlatego jeśli macie jakieś przemyślenia to chętnie się z nimi zapoznam. Tak czy inaczej chciałbym, aby III rozdział również obejmował treści mocno erotyczne (spotkało się to z miłym odbiorem - dzięki!), planuje również poruszyć nowe kwestie o tej tematyce tak, aby jeszcze bardziej poszerzyć horyzonty głównego bohatera. Tak, wiem! Są już dość rozległe, ale czemu nie puścić wodze fantazji xD ? Maciek będzie szukał swojego miejsca na tym świecie próbując dostosować się do innych mężczyzn i spełnić ich oczekiwania, nadal będzie starał odnaleźć swoją drugą połówkę (z małymi perypetiami), ponownie się przeprowadzi (w sumie to oczywiste!), a także przejdzie małą metamorfozę. Mimo wszystko dalej będzie tym samym uległym, nieco naiwnym i podatnym na wpływy innych chłopakiem, co będzie wykorzystywane w sferze seksualnej. Co jeszcze mogę dodać? Zakończenie II rozdziału nie należało do szczęśliwych i będzie miało swoją kontynuację na początku kolejnego rozdziału. Ale bez obaw, przyjdą lepsze czasy, bo nie mam zamiaru całkowicie zniszczyć jego życia ;-) Po prostu nie będzie ono usłane różami, choć z drugiej strony może będą jakieś róże... z cierniami.
Pierwotnie chciałem definitywnie zakończyć historię Maćka na II rozdziale, ale trudno byłoby mi się z nim rozstać i porzucić kilka pokręconych i... zboczonych pomysłów, które w międzyczasie urodziły się w mojej głowie xD. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie po mojej myśli i już wkrótce pojawi się nowy wpis.
Aha, na zakończenie - jeśli macie jakieś sugestie, propozycje czy po prostu lubicie jakieś konkretne, nazwijmy to „sceny”, to dajcie znać. Chętnie o nich pogadam, nawet jeśli są mocno „nieoczywiste”. Może coś uda się dodać do fabuły, bo przyznam szczerze, że mam jeszcze pewne luki, które chętnie czymś wypełnię :-)
A mnie się bardzo podobało i w napięciu czekałem na kolejne odcinki. Super historia z ciekawa fabułą. Będę czekał na kolejne odcinki
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy! Dziękuję :-) Jeśli masz jakieś sugestie czy Twoim zdaniem coś pasuje/warto dodać do historii Maćka to zapraszam do dzielenia się.
OdpowiedzUsuńMoże jakiś sneakers?
OdpowiedzUsuńBrzmi nieźle i nawet pasuje do wątku, który już zaplanowałem!
UsuńKiedy nowe opowiadanie?
OdpowiedzUsuńW styczniu na pewno coś wpadnie. Mam nadzieję, że wytrzymasz jeszcze trochę xD
Usuń