Długo rozmyślał nad tym co usłyszał od pana Zbyszka, bo czy to możliwe, żeby pan Krzysztof był aż tak bezwzględny? Może tamten chłopak czymś zawinił, a znalezienie miłości tylko zaogniło konflikt? - zastanawiał próbując wyobrazić sobie szefa w takiej sytuacji. Zdecydowanie był to mężczyzna z zasadami, ale chłopak nie potrafił uwierzyć, że ten mógłby posunąć się do czegoś takiego i gnębić swojego pracownika. Przecież pan Krzysztof był kulturalnym facetem z klasą, ważył każde wypowiadane słowo i mówił w taki sposób, że chciało się go słuchać oraz wykonywać jego polecenia. Maciek był całkowicie oczarowany mężczyzną i nie wierzył w obraz awanturnika i aroganta. Tak, musiało być tam na rzeczy coś jeszcze - przekonywał się wchodząc do biurowca. To był pierwszy dzień jego pracy i nie znał tego budynku. Wszedł do dużego holu i ujrzał recepcję. Postanowił zapytać na jakim piętrze i gdzie dokładnie znajduje się biuro firmy „ Akropol ”. I...
Gejowskie opowiadania o tym co mnie kręci - umięśnione ciała, przystojni i dobrze obdarzeni faceci, relacje wyłącznie męsko-męskie, erotyczne wątki (+18) i inne.