Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2024

Całkiem Nowy Maciek IV #4 (94)

               Długo rozmyślał nad tym co usłyszał od pana Zbyszka, bo czy to możliwe, żeby pan Krzysztof był aż tak bezwzględny? Może tamten chłopak czymś zawinił, a znalezienie miłości tylko zaogniło konflikt? - zastanawiał próbując wyobrazić sobie szefa w takiej sytuacji. Zdecydowanie był to mężczyzna z zasadami, ale chłopak nie potrafił uwierzyć, że ten mógłby posunąć się do czegoś takiego i gnębić swojego pracownika. Przecież pan Krzysztof był kulturalnym facetem z klasą, ważył każde wypowiadane słowo i mówił w taki sposób, że chciało się go słuchać oraz wykonywać jego polecenia. Maciek był całkowicie oczarowany mężczyzną i nie wierzył w obraz awanturnika i aroganta. Tak, musiało być tam na rzeczy coś jeszcze - przekonywał się wchodząc do biurowca. To był pierwszy dzień jego pracy i nie znał tego budynku. Wszedł do dużego holu i ujrzał recepcję. Postanowił zapytać na jakim piętrze i gdzie dokładnie znajduje się biuro firmy „ Akropol ”. I...

Całkiem Nowy Maciek IV #2 (92)

               W tej części miasta bywał bardzo sporadycznie, dlatego słabo znał tą okolicę. Od swojego nowego szefa dostał tylko adres budynku, a całej reszty miał się dowiedzieć już na miejscu. Szedł przed siebie, a pasek ciężkiej, wypchanej po brzegi torby, przewieszonej przez ramię, przechodził również przez tors i ginął gdzieś między jego masywnymi piersiami. Przywykł do tego uczucia, że jakikolwiek pasek czy właśnie torby czy nawet pasy samochodowe, wszystko co przecinało jego tors, prędzej czy później zsuwało się w kierunku jego mostka, ciągnąc również przy tym materiał koszulki pomiędzy jego okazałe piersi. Próbował z tym walczyć, ale bez skutku, gdyż spowodowane to było niemal sferycznym kształtem jego bardzo pokaźnych piersi, tak niespotykanych w porównaniu z mięśniami innych facetów. Był lekko poddenerwowany mimo, że już wcześniej uczęszczał na treningi z różnymi trenerami. Podświadomie czuł presję, bo musiał się starać...

Czy Maciek w końcu ułoży sobie życie?

          Jest mi niezmiennie miło widzieć, że nadal jesteście zainteresowani historią Maćka - nieco zagubionego w tym bezwzględnym świecie, muskularnego blondyna o bardzo charakterystycznej figurze. Jak pewnie się domyślacie rozdział III wymaga kontynuacji, więc takowy powstanie. Również nietrudno odgadnąć czego będzie on dotyczył, więc myślę, że nie będzie to spoilerem jeśli potwierdzę, że kolejne rozdziały będą się skupiały na nowej pracy Maćka. Dobrze wiecie, że nie przepadam za przesadnie cukierkową codziennością i lubię wprowadzać zamieszanie do życia chłopaka. W związku z tym oczywistym jest, że początkowo idealny układ będzie miał skazy, które stopniowo zaczną się pojawiać, aż do pewnego, kulminacyjny momentu - żadne zaskoczenie, prawda? Maciek doświadczył w swoim życiu całkiem sporo, dlatego teraz będzie korzystał z tego doświadczenia, a jego rozwiązłość sprawdzi się tu znakomicie - macie jakieś szalone pomysły na fabułę? Jeśli tak to chętnie skorz...

Całkiem Nowy Maciek III #30 (90)

               Nie wrócili ponownie do tej rozmowy, jednak „problem ” ten nie został rozwiązany. Maciek był świadom, że kwestia męsko-męskich kontaktów seksualnych jest dla taty tematem tabu, dlatego spodziewanym było zakończenie ich dyskusji w ten sposób, jednak chłopak nadal nie wiedział na czym stoi. Czy tata uważał go za geja? Czy może nadal stanowczo twierdził, że jego syn kiedyś (oraz w końcu!) znajdzie sobie dziewczynę, a „to ” co wydarzyło się z trenerem można uznać za swego rodzaju błąd, o którym należy jak najszybciej zapomnieć. Tego młodzieniec nie wiedział, gdyż nie przedyskutowali tej kwestii, a temat „odmiennej ” orientacji seksualnej swojego syna był na tą chwilę  dla taty nie do przeskoczenia. On sam często mówił o klasycznym modelu związku oraz rodziny i zawsze pomijał fakt istnienia osób homoseksualnych - nie negował, ale ignorował. Chłopak wiedział, że teraz nie jest czas na rozmowę o jego preferencjach seksualnych, ta...