Przez ostatnie dni zaczął bardziej skupiać się na sobie i na pewien czas postanowił zrezygnować z pogoni za miłosnymi uniesieniami czy flirtowaniu na czatach oraz w serwisach randkowych. Wrócił do regularnego, a nie jak do tej pory losowego, uczęszczania na siłownię. Treningami cardio ponownie było bieganie, jednak nie był to jego ulubiony sposób na poprawę kondycji i sprawiało mu nie mały dyskomfort. Oczywistym powodem był jego masywny tors. Przy każdym przeskoku z nogi na nogę , jego pokaźnych rozmiarów piersi podskakiwały w tym samym rytmie, unosząc koszulkę tak wysoko, że ta odsłaniała jego pępek . Czasami gdy za bardzo przyspieszał, wprawione w jeszcze większe drgania piersi uderzały go o podbródek. Oczywiście nie było dla niego uprzykrzające, bo lubił dotykać swoich jędrnych piersi, w szczególności gdy były miękkie i rozluźnione, jednak zażenowanie malujące się na twarzach innych osób było dla niego jak kubeł zimnej wody....
Gejowskie opowiadania o tym co mnie kręci - umięśnione ciała, przystojni i dobrze obdarzeni faceci, relacje wyłącznie męsko-męskie, erotyczne wątki (+18) i inne.