Rosły mężczyzna po czterdziestce siedział na sofie w salonie w oczekiwaniu na swoją kuzynkę. Rozejrzał się po pokoju, który wyglądał dokładnie tak samo jak go zapamiętał. Staroświecki, w „babcinym” stylu, przez to całkiem przytulny i dość kobiecy. Przy oknie na komodzie stał niewielki telewizor, a na ścianie wisiało kilka obrazów oraz rodzinnych fotografii, na jednej z nich była blondynka ze szczupłym chłopcem. - Dorota, gdzie ty zniknęłaś? - Krzyknął śmiejąc się. - No już idę, idę… - Burknęła kobieta. Kilka minut później na niskim stoliku przykrytym białym obrusem pojawiły się dwa kubki z kawą oraz talerzyk z ciastkami. - Nawet nie wiesz jak się cieszę, że do nas przyjechałeś Jacku. - Zaczęła kobieta uśmiechając się do swojego gościa. - Dawno mnie tu nie było, po za tym nie odmówiłbym swojej ulubionej kuzynce. - Skomentował z uśmiechem na twarzy. - Hahaha, zawsze byłeś dla mnie jak starszy brat i zawsze ratowałeś mnie z opresj...
Gejowskie opowiadania o tym co mnie kręci - umięśnione ciała, przystojni i dobrze obdarzeni faceci, relacje wyłącznie męsko-męskie, erotyczne wątki (+18) i inne.