Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2025

Całkiem Nowy Maciek IV #18 (108)

               Był spóźniony i to bardzo. Nie wiedział jak wyjaśni do szefowi, który przecież nienawidził spóźnień, ale w tamtej chwili miał większe zmartwienie - dlaczego spędził noc z panem Mirkiem... w jego łóżku? Sam nie wiedział czemu zgodził się na ruchanie. Może to ta presja? Może to ta jego podporządkowująca natura, która nie potrafi odmawiać? Powinien był postawić sprawę jasno, że zgodził się jedynie oral, w dodatku zaoferował się wyłącznie panu Józkowi. Niestety zostało to błędnie zinterpretowane i w kolejce ustawił się pan Mirek mówiący o „rundce ”. To słowo wyraźnie zachęciło chłopaka, bo oznaczało, że kolejną osobą po nim będzie pan Tomek, na którego miał coraz większą chrapkę. Dla niego był skłonny do poświęceń. Dobrze się rozumieli, a jego wielki penis byłby satysfakcjonującą nagrodą za zrobienie dobrze komuś innemu. Jednak pan Tomek zdążył się ulotnić zaraz po tym jak Maciek zgodził się na ruchanie, a potem... alkohol, który s...